LKS Leskowiec Rzyki - strona nieoficjalna

Jutro (tj.wtorek 30.lipca 2011) Leskowiec wybierze się na kolejny sparing tym razem do Bulowic.


Dnia 28.lipca 2011 roku(tj.wtorek) LESKOWIEC udał się na sparing do Wieprza. Nie było Artura Gibasa, Przemysława, Dawida, Łukasz Kowali, Pawła Kołodziejczyka i oczywiście Janusza Burego, Wojciecha Balona który do końca początku rundy na pewno nie zagra. 

LESKOWIEC WYSZEDŁ W SKŁADZIE:

BOGACZ KRZYSZTOF(45'KAMIL BURY)
PINDEL ROBERT(2x KRZYSZTOF KOWALICZEK)
TOMASZ ŁYSOŃ(89' WYRZUCONY)
PAWEŁ ZIELIŃSKI
JAROSŁAW SOCHA(45' PAWEŁ HATALA)
TOMASZ PĘKALA (72' PAWEŁ KOWALICZEK)
MARCIN MISIEK(2x)(1BRAMKA)
MICHAŁ KOWALA
PAWEŁ RYCZEK
KRZYSZTOF KRAUS I (2 BRAMKI)
ANDRZEJ CIBOR (3 BRAMKI)

Mecz w pierwszej połowie był bardzo wyrównany. Nasza ekipa straciła bramkę po rzucie karnym który zrobił Jarosław Socha nie mając wyjścia.1-0 dla Wieprza. My w 35 minucie zdobywamy bramkę ,a strzelcem jest Krzysztof Kraus I. Bramkarz gospodarzy wychodzi wybija piłkę na 20 metrze przejmuje ją Krzysztof Kraus I i zdobywa bramkę z strzałem po ziemi do pustej bramki z okolic 25 metra. Wynik po pierwszych 45minutach był "1-1".  Niestety po kolejnej dobrej wrzutce bardzo dobrze grającego Andrzeja Cibora w starciu z bramkarzem Wieprza Markiem Burym ucierpiał głową(nosem) Marcin Misiek(c). Musiał opuścić boisko ponieważ mocno lała się mu z nosa krew.
Bramkę na jeden jeden zdobył Krzysztof Kraus I.

DO PRZERWY 1-1

Po przerwie na początku był koszmar. W 66minucie było już 5-1 dla Orła. Jednak w naszą drużynę wstąpiła jakaś moc szczęścia. Minutę później czyli w 67minucie po podaniu od Roberta Pindel znowu piłkę do bramki strzela Krzysztof Kraus I. 8 minut później piłkę sam Sobie wywalcza Andrzej Cibor i zdobywa bramkę na 5-3. 77minuta Michał Kowala podaje do naszego kapitana Marcina Misiek i ten zdobywa bramkę na 5-4 dla Orła. Na 30 metr piłkę wystawia Marcin Misiek do niepilnowanego Andrzeja Cibora i ten lobuje bramkarza który wyszedł na 16 metr. REMIS 5-5. Kontrę przeprowadzają gospodarze i niestety strzelają bramkę na 6-5 w 86minucie. W polu karnym Orła ostro zostaje sfaulowany Marcin Misiek. Mamy rzut karny lecz wcześniej broniąc się wyrzucony z boiska zostaje nasz kapitan. JEDENASTKĘ wykorzystuje Andrzej Cibor. ZNOWU REMIS W 90minucie 6-6. wchodzi Ireneusz HATALA. W 91 minucie ten sam zawodnik Wieprza tym razem fauluje Tomasza Łysonia. Po pyskowaniu i własnej obronie z boiska wyrzucony zostaje Tomasz Łysoń. Lewą stroną z piłką urywa się Ireneusz Hatala i pięknie dośrodkowy-wuje lecz nie ma kto zamknąć próbuje jeszcze z końca boiska Paweł Kowaliczek ,ale sędzia dopatrzył się spalonego którego nie było. Gospodarze w 93 minucie wyprowadzają kontrę podają do zawodnika który był na 7 metrowym spalonym sędzia puszcza dalej i przegrywamy 7-6. Po wznowieniu sędzia kończy mecz.