- autor: ukash89, 2017-07-22 21:41
-
Powoli rusza nowy sezon, a co za tym idzie i rozgrywki pucharowe. Rywalem Leskowca w I rundzie był zespół Wikliniarza Woźniki. Jest to zespół grający na co dzień w B klasie, który ubiegły sezon zakończył na wysokiej 4 pozycji. Leskowiec zdeklasował rywala 8:1 i i na dużym luzie awansował do następnej rundy.
→→→
Początek spotkania nie zapowiadał takiej deklasacji, goście śmiało podchodzili pod naszą bramkę szukając dogodnych okazji na strzał. Od 7 minuty niżej notowany rywal zbierał cios za ciosem. Najpierw dwukrotnie w krótkim od stępie czasu trafił Marcin Misiek. 10 minut później Sebastian Misiek podwyższył na 3:0 pewnym strzałem z rzutu karnego. Chwilę potem Damian Pilarczyk wykorzystał świetne podanie od debiutującego dziś Filipa Gajczaka i wpakował piłkę do siatki na 4:0. Do przerwy dwa gole ustrzelił jeszcze Sebastian Misiek kompletując tym samym hat-tricka.
Druga połowa tu już roszady w składzie i spokojna,rozważna gra. W 55 minucie goście zdołali strzelić bramkę honorową. Nasz zespół szanował piłkę, skrupulatnie rozgrywał akcje od tyłu i stopniowo angażował w atak raz za razem co raz to większą liczbę zawodników. Efektem tego były dwie bramki strzelone przez Pawła Kołodziejczyka który dwukrotnie okazał się szybszy od bramkarza i zapakował gole do już praktycznie pustej bramki. Wynik 8:1 oraz gra na pewno napawa optymizmem przez kolejną rundą ale i sezonem który zbliża się dużymi krokami.